Nazywam się Piotr Lutek
Jestem architektem wzrostu. Dokładnie tak. Planuję, kreślę i koordynuję zmiany, które prowadzą do wzrostu biznesu. Zarówno w krótkim, jak i długim okresie. Dotyczy to pojedynczych marek, całych przedsiębiorstw, jak również miast i regionów. Możesz mnie zaprosić do współpracy jako konsultanta lub interim menadżera.
Moje umiejętności i doświadczenie
Moje doświadczenie to kilkadziesiąt projektów z zakresu marketingu i sprzedaży. Wprowadzenia nowych marek, ale też ich rewitalizacje. Od produktów szybko rotujących, poprzez szereg kategorii budowlanych, aż po kluby koszykarskie. Odrębną listę stanowią miasta i regiony. Na czele z moim ukochanym Lublinem. Pozostałe 5% pozostawiam na rozwój i nowe umiejętności.
O mnie
Mój pomysł na życie zawodowe ukształtowały dwie książki: „In Search Of Excellence” Toma Petersa i Roberta Watermana oraz „Positioning: The Battle For Your Mind” – napisana przez Ala Riesa i Jacka Trouta. Pierwsza z nich wpadła mi w ręce jeszcze w liceum i miała służyć nauce angielskiego. To zdecydowało o wyborze studiów na SGH. Druga trafiła do mnie równie przypadkowo i rozpoczęła moją przygodę z marketingiem i marką. Kilka lat później, szukając pomysłu na temat pracy doktorskiej, zainteresowałem się marketingiem terytorialnym. Ten zbieg okoliczności doprowadził mnie do miejsca, w którym jestem obecnie.
Wierzę w wielką siłę brandingu, niezależnie czy dotyczy on produktów, usług, miejsc czy ludzi. Jego rola będzie rosła z roku na rok i nie ma od tego odwrotu. W procesie kreowania marek, najbardziej fascynuje mnie obszar badawczy i strategiczny. Poza tym – nie ma nic bardziej ekscytującego niż sytuacja, w której twój pomysł pobudza konsumentów do działania, a kapitał marki szybuje do góry. Wierzę, że każde przedsiębiorstwo ma przed sobą klarowną ścieżkę wzrostu. Trzeba ją tylko odkryć i konsekwentnie podążać obranym kursem. Potrafię projektować wzrost biznesu i sprawia mi to ogromną radość.
Moje doświadczenie to ponad 100 projektów z zakresu marketingu i sprzedaży. Poczynając od sektora FMCG, poprzez budownictwo, usługi a skończywszy na klubach koszykarskich. Odrębną listę stanowią regiony i miasta – z moim ukochanym Lublinem na czele.
Poza marką wierzę jeszcze w wolny rynek, historię Polski według Pawła Jasienicy i książki, w ich tradycyjnej – drukowanej wersji. Odkąd pamiętam, kibicuję AC Milan i Los Angeles Lakers. Najważniejsze miejsce w moim sercu i umyśle zajmuje brydż sportowy. Od blisko dekady jestem kapitanem drużyny Synergia Lublin, która z powodzeniem występuje w ekstraklasie Polskiego Związku Brydża Sportowego.